niedziela, października 20
środa, października 16
W minioną niedzielę odbyła się osiemnasta już Kultura na Świeżym.
Jak zwykle wybraliśmy się na szlaki regionu z wesołą ekipą Bydgoskich Łazęg. Odwiedzili nas również mili goście z PTTKu.
Dla mnie był to debiut jako przewodnik wycieczki. Postarałem się, żeby tradycji stało się zadość i dwa razy się zgubiłem, choć może nie dosłownie bo wiedziałem gdzie chcę iść, ale warunki mnie zaskoczyły :) Za pierwszym razem wywiodłem wycieczkę w pole kukurydzy i musieliśmy się przedzierać przez wysokie rośliny. Za drugim również dałem się zaskoczyć przyrodzie, która zamaskowała drogę do Starogrodu. Wszystko jednak skończyło się dobrze i szczęśliwie dotarliśmy do Chełmna.
Po drodze widzieliśmy Rezerwat w Płutowie, zdobyliśmy zbocza płutowskie, niezwykle strome, a w Starogrodzie obejrzeliśmy ruiny zamku. Udało się nam też zwiedzić tunel kolei wąskotorowej z XIX wieku.
Najpiękniej chyba jednak było nad jeziorem Starogrodzkim, które z jednej strony porastają stare wierzby, zasadzone pewnie jeszcze przez Mnenonitów, a z drugiej przez piękny stary las, który porośnięty jest zjawiskowym skrzypem. Piękna ta Polska nasza!
Dla mnie był to debiut jako przewodnik wycieczki. Postarałem się, żeby tradycji stało się zadość i dwa razy się zgubiłem, choć może nie dosłownie bo wiedziałem gdzie chcę iść, ale warunki mnie zaskoczyły :) Za pierwszym razem wywiodłem wycieczkę w pole kukurydzy i musieliśmy się przedzierać przez wysokie rośliny. Za drugim również dałem się zaskoczyć przyrodzie, która zamaskowała drogę do Starogrodu. Wszystko jednak skończyło się dobrze i szczęśliwie dotarliśmy do Chełmna.
Po drodze widzieliśmy Rezerwat w Płutowie, zdobyliśmy zbocza płutowskie, niezwykle strome, a w Starogrodzie obejrzeliśmy ruiny zamku. Udało się nam też zwiedzić tunel kolei wąskotorowej z XIX wieku.
Najpiękniej chyba jednak było nad jeziorem Starogrodzkim, które z jednej strony porastają stare wierzby, zasadzone pewnie jeszcze przez Mnenonitów, a z drugiej przez piękny stary las, który porośnięty jest zjawiskowym skrzypem. Piękna ta Polska nasza!
wtorek, października 8
W pierwszym tygodniu października wybrałem się na Warmię odwiedzić rodzinę. Babcia wraz ze swoim chłopakiem mieszkają w malowniczo położonej pod olsztyńskiej miejscowości "Warkały", a w samym Olsztynie mieszka mój chrześniak z kuzynką oraz moja mama chrzestna.
Do jednego wora wrzucę podzielone czasowo zdjęcia o różnej tematyce.
Wszystkie mają jednak wspólnego ducha jaki panuje w pięknej krainie warmińskiej.
Polecam Wam te strony! Reklamy, które widzicie na banerach nie kłamią ;)
Temat 1 - Jezioro Ukiel, czyli krzywe.
Dotarłem do niego w drodze do Warkał w czwartek, było już po zmierzchu i zachwyciłem się pastelowym niebiem.
Temat 2 - Warkały, mroźny poranek.
Piątkowy poranek ubrany był w urokliwy szron połyskujący w pierwszych promieniach słońca.
Temat 3 - Kamyk
Ot taki kamyczek, piłem piwko i czytałem książkę, aż zachwyciłem się detalem skąpanym w promieniach zachodzącego słońca
a tutaj Czarek
Temat 4 - Garaż Mietka
Trochę sprzętu z garażowego stołu.
Temat 5 - Wycieczka nad Jezioro Bartąg
W sobotę wybrałem się na rowerową wycieczkę wraz z moim chrześniakiem. Uczyłem go robić zdjęcia i chłonęliśmy jesienne krajobrazy.
A tutaj Jeż. Jeż lubi whiskasa i mleko.
W niedzielę przyszło mi pożegnać Warmię i wrócić do domu. Smutno kiedy w przedziale rowerowym jedzie tylko jeden rumak. Latem jest ich więcej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)